Nasz kamper jest w trakcie budowy, a nas aż nosi, by odkrywać nowe miejsca. Dlatego staramy się przynajmniej raz w tygodniu zamknąć laptopy i zobaczyć coś ciekawego w najbliższej okolicy. W jedną z październikowych niedziel, skorzystaliśmy z przepięknej słonecznej pogody i wybraliśmy się nad morze.
Pojechaliśmy do Unieścia – niewielkiej miejscowości, która sąsiaduje ze znanym w całej Polsce Mielnem. Chcieliśmy zobaczyć kanał Jamneński, czyli miejsce w którym słodkie wody jeziora Jamno spotykają się ze słonymi wodami Morza Bałtyckiego. Tutaj też znajdują się dwie ciekawe konstrukcje: falochron i wrota sztormowe.
Kanał Jamneński czyli Jamneński Nurt
Kanał Jamneński, zwany też Jamneńskim Nurtem to niespełna kilometrowa przetoka wodna, która łączy jezioro Jamno z morzem Bałtyckim. Znajdują się tam dwie bardzo ciekawe konstrukcje: falochron i wrota szturmowe. Zostały one zbudowane, by wspomagać bezpieczną wymianę wód między Bałtykiem a jeziorem Jamno.
Kiedyś w tym miejscu kanał był płytki i szeroki. Woda z jeziora odpływała powoli. Zdarzało się też, że kanał był całkowicie zasypywany przez piasek, który nanosiły fale. W momencie, gdy poziom wody w morzu się zwiększał, kanał poszerzał się i robił się głębszy. Do jeziora dostawało się wtedy więcej wody morskiej, która odświeżała jezioro Jamno i powodowała lekkie zasolenie.
Falochron i wrota szturmowe na Kanale Jamneńskim
W ostatnich latach poziom wody w Morzu Bałtyckim mocno się zwiększył. Podczas sztormów do kanału i jeziora wpływało coraz więcej morskiej wody. Mogłoby to sprawić niemałe problemy mieszkańcom okolicznych miejscowości.
W związku z tym, władze postanowiły uregulować przepływ wody do jeziora i pogłębić kanał. Na korycie ustawiono wrota sztormowe. Składają się one z czterech niezależnych segmentów, z których każdy wyposażony jest w dwa ruchome skrzydła.
Działają one jak drzwi. Jeśli woda w kanale od strony morza jest w granicach dopuszczalnego poziomu, wrota są otwarte. Jednak gdy poziom wody niebezpiecznie wzrasta, wrota są zamykane.
- Bądź na bieżąco!
Polub naszą stronę na Facebooku
Kolejną ciekawą konstrukcją przy Kanale Jamneńskim jest ogromny, betonowy falochron, który znajduje się tuż przy brzegu morza.
Falochron chroni koryto kanału i zabezpiecza konstrukcję wrót sztormowych przed dużymi falami, np. w trakcie sztormów. Pozwala również na ruch piasku wzdłuż brzegu. Jest to możliwe dzięki specjalnej konstrukcji. Betonowy falochron nie stoi na dnie morskim, tylko opiera się na metalowych słupach o szerokiej średnicy. Dzięki temu woda pod falochronem może swobodnie przepływać.
- CIEKAWOSTKA:
Falochron ma 200 metrów długości i 5 metrów wysokości.
Jak działa falochron
Podczas sztormu, betonowa konstrukcja falochronu rozbija fale. Prądy, które te fale tworzą, przepływają pod falochronem, jednak nie mają wystarczającej mocy, by przenosić pasek – tak, jak to się dzieje na zwykłym brzegu. Przez to, w cieniu falochronu powstaje szeroka plaża, sprawiając tym samym nie lada gratkę dla plażowiczów!
Kanał Jamneński – okolica
Okolica kanału jest bardzo cicha, bardzo spokojna i bardzo urokliwa. To idealne miejsce na niedzielny spacer czy nordic walking. Nad kanałem spotkasz wielu wędkarzy, którzy w spokoju łowią rybki. Oprócz morza, jeziora i kanału, znajdziesz tutaj tereny leśne, w których poczujesz zapach drzew i jednocześnie usłyszysz szum rozbijających się o falochron fal.
Niedaleko kanału, pomiędzy krzakami odkryliśmy też pozostałości po budowlach, które ktoś ozdobił. Super! Zamiast odstraszać, zachęcają by podejść bliżej i zrobić sobie fotkę 🙂
Czy można chcieć czegoś więcej? Tak, można!
Kanał Jamneński znajduje się mniej więcej w połowie trasy rowerowej z Mielna do Łaz. Jeśli uwielbiasz podróże rowerem, koniecznie przejedź się wzdłuż mierzei oddzielającej Bałtyk od jeziora Jamno. Jest cudownie!
- Koniecznie przeczytaj:
Jak działa rower elektryczny i czy warto nim zwiedzać
Podsumowanie
Kanał Jamneński, falochron i wrota sztormowe to miejsce nad polskim morzem, które warto zobaczyć! Jeśli uwielbiasz spacery lub inne formy aktywności, na pewno nie będziesz się tutaj nudził. Latem koniecznie wpadnij tu poplażować – plaża przy kanale wydaje się być dużo ciekawsza, od tej „zwykłej”.
Znasz inne przykłady nietypowych miejsc nad polskim morzem?
Daj nam znać w komentarzu. Chętnie je odwiedzimy 🙂